sobota, 21 lipca 2018

Magia powrotu - Lisa Kleypas

Magia powrotu
Lisa Kleypas
"Podarowała mu swoją niewinność ..."

ze stosika urlopowego
... Ze stosika urlopowego. 
We wcześniejszym z postów pokazałam Wam zestaw książek, które zakupiłam specjalnie na urlop. Ponieważ z twórczością Pani Lisy Kleypas miałam już okazję się zapoznać, dlatego i tym razem sięgnęłam po książkę z gatunku romansu jej autorstwa.Magia powrotu jest pierwszą książką ze stosiku, którą udało mi się już przeczytać. I jak wspominałam w owym poście zaczęłam od romansu, tak dla rozluźnienia. 
Od siebie dodam 😊, że jeżeli chodzi o romanse osadzone w epoce wiktoriańskiej, to uważam, iż autorka ma całkiem wprawne pióro w ich tworzeniu. Dlatego też jeśli najdzie mnie ochota na jakieś romansidło to na pewno będzie to autorstwa Lisy Kleypas. 

Wracając do książki, jak wspomniałam jest to historyczny romans epoki wiktoriańskiej. Akcja książki głównie toczy się w Hampshire i po części w Londynie. Jedną z głównych bohaterek powieści jest Lady Aline Marsden, która jak większość kobiet w ówczesnym czasie wychowana została w przeświadczeniu, że musi poślubić mężczyznę z tej samej grupy społecznej, do której należy. Ale jak to często w życiu bywa serce nie sługa, a życie pisze swoje scenariusze. Podobnie rzecz ma się, jeżeli chodzi o naszą bohaterkę.

Lady Aline Marsden wraz z młodszą siostrą i bratem dorastała w posiadłości ojca hrabiego Westcliffa w Stony Cross Park w Hampshire. Jako, że rodzice zajęci byli bardziej życiem towarzyskim, a niżeli wychowaniem córek, Ledy Alin miała dużo swobody. Dlatego też od dzieciństwa przyjaźniła się z chłopcem stajennym Johnem Mckkeną. Mckkena był jej bratnią duszą. Wiedzieli o sobie wszystko i jak można się było spodziewać z czasem dziecinna przyjaźń przerodziła się w coś znacznie głębszego. W uczucie, które z racji ich pochodzenia nie powinno się zdarzyć. Ich status społeczny był tak odległy, iż związek ten nie powinien mieć racji bytu, był a przynajmniej powinien być czymś zakazanym. A jednak ... . 
Niestety o ich zakazanej miłości dowiaduję się ojciec dziewczyny hrabia Westcliff, co skutkuje odesłaniem chłopaka z majątku. Chłopak trafia do doków, gdzie pracuje jako pomocnik przy załadunku i rozładunku cumujących tam statków. Ponieważ praca w dokach jest ciężka, a właściciel ma ciężką rękę Mckkena postanawia za zarobione pieniądze kupić bilet na statek do Stanów Zjednoczonych. Tam chce rozpocząć nowe życie i zapomnieć, a może bardziej zdusić swoje uczucie którym darzy Lady Aline. 
Niespodziewanie podróż do obcego kraju okazuje się dobrym posunięciem. W Stanach Zjednoczonych panuje bardziej rozluźniona sytuacja społeczna. Nie ma takich podziałów społecznych. Liczą się ci, którzy mają wpływy i pieniądze. Mckkena jako, że był bystry i nie bał się ciężkiej pracy, a do tego wyrósł na całkiem przystojnego mężczyznę szybko odnalazł się w nowej rzeczywistości. Tam poznaje Gideona Shawa jednego z najbogatszych przedsiębiorców w Nowym Jorku. Od tamtej pory jego życie diametralnie się zmieniło. Z chłopaka stajennego bez grosza przy duszy staje się udziałowcem w firmie Gideona. Dodatkowo szybki rozwój gospodarczy oraz kolejowy sprawiają że obaj panowie postanawiają rozszerzyć swoją działalność poza USA i postanawiają stworzyć nową firmę w państwie brytyjskim. Co umożliwi Mckkenie powrót do Stony Cross Park w Hampshire. I tam cała historia rozgrywa się na nowo, ale po resztę zapraszam do lektury.
Lekka przyjemna w sam raz na wakacje .

Tytuł: Magia powrotu
Tytuł oryginału: Again the magic
Autor: Lisa Kleypas
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Agnieszka Myśliwy
Język wydania: polski
Ilość stron: 342
Forma: książka
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz