sobota, 30 grudnia 2017

Tessa d'Urberville

Thomas Hardy
Tessa d'Urberville
Historia kobiety czystej



Tessa d'Urberville to kolejna powieść epoki wiktoriańskiej po którą sięgnęłam a, w której przyszło żyć młodej ufnej i zupełnie bezbronnej wobec owych czasów i panujących w nich zachowań ówczesnego społeczeństwa kobiecie.

Tessa Durbeyfield, główna bohaterka naszej powieści pochodzi z małej wsi Marlott, położonej w sąsiedniej dolinie zwanej Blakemore lub Blackmoor. Mimo iż ukończyła wiejską szkołę, gdzie nauczyła się pisać i czytać oraz zapoznała się z jakąś częścią historii i literatury, to nadal pozostawała ufną wiejską dziewczyną, dla której świat dorosłych wydawał się jeszcze odległy. A niespodziewanym zrządzeniem losu zostanie doń wciągnięta.Wszystko to po części za sprawą pastora, którego napotkał wracając z Shaston ojciec Tessy Jack Durbeyfield.
To właśnie od pastora Jack Durbeyfild dowiaduje się, że jest potomkiem w prostej linii starego rodu rycerskiego d'Urberville wywodzącego się od sławnego rycerza sir Pagana d'Urberville'a, który według zapisków zdobytym w archiwum przybył do Normandii razem z Wilhelmem Zdobywcą. Ta wiadomość, a właściwie odkrycie dokonane przez pastora w archiwum Battle Abbey całkowicie zmieni życie młodej nieznającej jeszcze świata Tessy.
Ponieważ rodzina Tessy cierpi niedostatek, rodzice postanawiają wykorzystać fakt o swoim pochodzeniu i postanawiają wysłać córkę do Chase. W tejże wsi podobno zamieszkuje ich krewniaczka bogata pani d'Urberville, którą to Tessa powołując się na pokrewieństwo ma prosić o wsparcie i pomoc.

I tak los sprawił, że młoda dziewczyna opuszcza dom rodzinny, żeby prosić o wsparcie dla swojej rodziny.
Niestety los bywa przewrotny krewniacy noszący nazwisko d'Urberville, do których udała się Tessa tak naprawdę nimi nie są. Okazuje się, że przybrali nazwisko w nadziei, że ród z tej linii cały wymarł i nikt nie będzie zadawał żadnych pytań. 
Naprawdę nazywali się Stoke. Pochodzili z północy kraju, gdzie Simon Stoke kupiec, który po zdobyciu majątku postanowił przenieść się na południe kraju i przybierając nowe nazwisko osiąść jako obywatel ziemski z dala od terenów, w których prowadził interesy i gdzie trudno byłoby go rozpoznać i powiązać z kupcem, którym kiedyś był.
Nieświadoma tego Tessa zostaje uwiedziona przez młodego Aleca d'Urberville'a rzekomego przyszłego męża, co pociągnęło za sobą konsekwencje, iż samotna, brzemienna wraca do rodzinnego domu, gdzie w jego ciszy rodzi dziecko, które wkrótce umiera.
Kiedy pojawia się cień szansy na szczęście u boku młodego Angela Clare'a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. 

Niesamowita powieść, gdzie rzekoma moralność miesza się z obłudą i hipokryzją ówczesnego społeczeństwa. Autor w wyrazisty sposób ukazał życie młodej kobiety, której życie było pasmem nieustającej walki o przetrwanie w świecie tzw. konwenansów. 

Książka godna polecenia.
Czytając ją targały mną różne emocje: złość, frustracja, żal, smutek pomieszany z odrobiną radości kiedy wydawało się, że wszystko dobrze się skończy, a jednak zakończenie zupełnie mnie zaskoczyło. W głowie miałam różne, ale takiego zakończenia nie brałam zupełnie pod uwagę. 


Tytuł: Tessa d'Urberville. Historia kobiety czystej                                      
Tytuł oryginału: Tess of the d'Urbervilles: A Pure Woman
Autor: Thomas Hardy
Wydawnictwo: Wydawnictwo Replika
Tłumaczenie: Róża Czekańska- Heymanowa
Język wydania: polski
Ilość stron: 430
Wydanie: I

Forma: książka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz